dzięki-zaczerwieniłam się
Offline
woła kelnera
poprosze 1 cole
Offline
Matss jesteś???
czemu nic nie piszesz???
Offline
Użytkownik
*wchodzi*
*podchodzi do baru*
*zamawia jakiś barwny alkohol*
*pije*
*zamawia jeszcze raz*
Offline
Użytkownik
*Wchodzi razem z Melanie*
*Rozgląda się*
- Fajne miejsce
Offline
- Niekoniecznie moje klimaty, ale bilard lubie - stara się przekrzyczec muzykę
*Uśmiecha sie*
Cześć Goście
Offline
Użytkownik
- Bez urazy, ale Twój wygląd pasuje do rockowych barów - mówi
*Idą w strone stołów bilardowych*
Offline
- Spoko - odpowada
*ustawia bile*
*bierze dwa kije*
*podaje jeden Williamowi*
- Może i wyglądam na taką, ale jestem stuprocentową abstynentką
Cześć Goście
Offline
Użytkownik
- nie chodziło mi o to, ze wyglądasz jakbyś piła.
*uśmiecha sie do niej*
- Zazdroszczę Twojemu chłopakowi
*rozgląda się*
- Idę zamówic Cole
*podchodzi do baru*
Offline
- dzięki - mówi zdziwiona
*patrzy jak William idzie do baru*
Cześć Goście
Offline
Użytkownik
*po kilku kolejkach nieco już wstawiona Di zauważa Williama i Melanie*
*patrzy, jak William podchodzi do baru*
*opiera mu łokieć o ramię*
-Siemasz, słonko- wita się z pełną kulturką
Offline
Użytkownik
*przygląda się zdziwiony dziewczynie*
- Yyyy... Przepraszam
*Zwraca się do barmana*
- Dwie cole proszę
Offline
Użytkownik
*czeka aż barman poda cole*
*zabiera jedną szklankę*
-To dla mnie? Dzięęęęęki
*wypija wszystko*
-Alkohol nie gasi pragnienia, mówię ci, blondynku
Offline
Użytkownik
- Skoro tak twierdzisz
*przygląda się zniesmaczony, jak dziewczyna odstawia pustą szklankę na blat baru*
- Wie pan? Proszę jeszcze jedną, ale niech pan postawi ją jak najdalej od tej dziewczyny - zwraca sie do gościa za barem
*Przygląda się dziewczynie*
- Jesteś pijana. Idź do domu
Offline
Użytkownik
-Nie jestem pijana i nie mam domu. Jeszcze.
*wyjmuje Williamowi z ręki drugą szklankę coli*
-Dobre to, wiesz? Kup mi jeszcze ze dwie skrzynki
Offline
*Podchodzi do baru, wicaż trzymając w dłoni dwumetrowy kij*
- Przepraszam, wy się znacie?
Cześć Goście
Offline
Użytkownik
- Nie - mówi
*Podaje Melanie swoją colę, przyglądając się oskarżycielsko Di*
Offline
- Dziękuję
*odbiera napój*
*zerka na dziewczynę przy barze*
Cześć Goście
Offline
Użytkownik
-No jak nie, jak tak?! Właśnie przed momentem się poznaliśmy. A tak wogóle... Di jestem
*wyciąga łapę*
Offline
Użytkownik
*Z wahaniem podaje dziewczynie własną dłoń*
- William
*Zabiera rękę*
- Melanie, może stąd pójdziemy? Pełno tu pijaków - zerka ukradkiem na Di
Offline
Użytkownik
-Sam jesteś pijak, blondasku.
*patrzy na niego, mruząc oczy*
Offline
-Jasne - odpowiada
*zerka na zegarek*
- Ale ja muszę już spadac. Wybacz, obowiązki wzywają
*wychcodzi*
Cześć Goście
Offline
Użytkownik
-dobrze, do zobaczenia
*również wychodzi*
Offline
Użytkownik
*wzrusza ramionami*
*wraca do baru*
*zamawia wodę niegazowaną słowami:
-Butelkę czystej... wody bez gazu proszszsz
*wypija*
*wychodzi*
Offline