przychodzi
ogląda dinoaury
podobają jej się
Offline
*wchodzi*
*ogląda dinazaury*
*czyta o nich*
*kupuje pamiątki*
*dalej ogląda*
*wraca*
Offline
*Wchodzi*
*Ogląda*
*Jakie ciekawe-szepcze*
*Wychodzi*
Offline
Użytkownik
*Przychodzą*
*Martynka wbiega do parku...*
*Stój!Uważaj córeczko.Pilnuj się mnie*
*-Dobra...*
*-Mamo patrz jaki fajny dinozaur*
*No,fajny chodźmy dalej*
*-Małpki hihi...*
*Oglądają zwierzęta*
*Wracają*
Offline
*Przychodzi z Zuzanną i dziećmi*
*Kupuje bilety*
*Wchodzą*
Offline
*idą za Kornelem*
*puszcza dzieci*
- Nie oddalajcie sie, bo sie zgubicie. A wtedy klops.
Offline
*Oglądają dinozaury*
- Jest ktoś głodny? - pyta się
Offline
- Ja nie, dzieci chyba raczej tez, bo w żlobku maja obiady. A co??
Offline
- Nic, tak się pytam
*Dochodzą do Rexa*
- Uwaga, bo tu jest najlepsza atrakcja
*Przechodzą pod ogonam*
*Wszyszcy zostają oblani wodą*
Offline
*dzieciaki piszczą*
*śmieje sie*
Offline
*Śmieje się*
- Chodźmy dalej
- Wyschniemy
Offline
*idą za Kornelem*
*dzieciaki ganiają sie dookoła*
- Fajnie tu. Dzięki za miły dzień.
*uśmiecha sie*
Offline
- Nie ma za co
*Uśmiecha się*
*Dostaje berka*
*Daje berka Zuzi*
*Ucieka*
Offline
*goni Kornela*
*łapie go*
-Berek!
*ucieka*
Offline
*Biegnie do dzieci*
*Łapie Anite*
- Berek!
*Ucieka*
Offline
*gania sie z dziećmi*
*po skończonej zabawie idą na plac zabaw*
*patrzy na maszyny z różnymi breloczkami, łańcuszkami itp. idiotyzmami*
- Masz drobne??
Offline
*Szuka w kieszeni*
- Jakieś są
*Podaje drobne Zuzannie*
Offline
-Dzięki
*podchodzi do maszyny*
*wrzuca 1złc*
*wylatuje: *
-Byyycze.
*chichoce*
- Opchne na aukcji albo czyś innym...
Offline
*Zabiera Zuzannie*
*Zaczyna ją chlapać*
Offline
- Ej no, to wredne
*otrzepuje sie*
- Teraz jestem mokra. Buuuu.
*krzywi sie*
Offline
- A teraz wszyscy będą mokrzy - krzyczy i ochlapuje wszystkich
- I tak cały czas jesteśmy mokrzy
- Kto idzie się wysuszyć na karuzeli? - pyta
Offline
- Ja zostaję, na sam widok karuzeli robi mi sie słąbo. Ale dzieciaki chyba idą, nie??
*patrzy na dzieci*
Offline
*Dzieciaki usiadły na karuzeli*
*Zaczyna je kręcić*
Offline
*patrzy na dzieciaki i Kornela*
Offline
*Dzieciaki piszczą*
*Zmęczył się*
- To teraz wy mnie kręcicie
*Śmieje się*
Offline
- One ciebie nie udźwigną
*śmieje sie*
- Może pójdziemy gdzieś, gdzie jest ciepło i sucho, badź gdzie moge sie przebrać.
*patrzy na swoje mokre ciuchy*
Offline
- Ok, a gdzie?
Offline
- Nie wiem. sucho jest na plaży, ale upaprać sie można piaskiem, a przebrać sie moge u siebie. Więc, masz ywbór.
*chichoce*
Offline
- To może do ciebie?
Offline
- Ok. Osiedle Kryształowe, Whort While 01, rejon północny.
Offline