odezwę się za Melę. Ona też już posiada i obiecała, że mi pożyczy <taniec radości>. Lubię tego typu książki.

To znaczy wypowiem sie tak: przeczytalam na razie 8 rozdziałów bo wczoraj zaczęłam czytac i jakoś nie miałam czasu. W każdym razie jest nawet fajna, lekko się czyta, nieźle uśmiałam się z tekstu z bodajże 7. rozdziały , nawet podoba mi się, ale zobaczyny co będzie dalej. Czytałam Świat nocy L. J. Smith ale bez porównania - nudne jak nie wiem co. Będę jeszcze czytac Mroczny Sekret

mnie też Naznaczona zajęła jeden dzień. Mela, nabądź se zdradzoną, bo już nie moge sie doczekać

23 rozdziały w tydzień o_O niezły wynik xD

Zuza, zdradzoną najprawdopodobniej sama musisz sobie skombinować. Nie lubie książek o tym, że wampiry uczą się w szkołach dla wampirów. Poprostu nie przypadają mi do gustu