Oto zaułek przy cukierni.
Jak widać jest ławeczka, przystanek autobusowy i dużo wolnego miejsca.
Można sobie przysiąść i odpocząć lub pogadać z kimś.
Pobawić się w berka na śniegu...
Lub wejść do cukierni i zjeść pyszne ciacho =)
Jednak uważajcie, bo niedaleko jest ulica!
Miłego dnia życzę.
Offline
*siada sobie na lawce i marzy*
*idzie do cukierni i kupuje sobie ciasteczko*
*siada na lawce i czeka az ktos przyjdzie*
Offline
Mister Maja 2008 Mister Sierpnia 2008
*przysiada się do Kiki*
*zgaduje*
- Cześć. Jestem Victor. A Ty Kika, tak?
Po chwili dodaje:
- Ale zimno, no nie? I tyle śniegu... ale ja lubię śnieg. Jest taki niezwykły.
*przygląda się jej*
*wzdycha i chowa buzię w kurtkę*
Offline
* odpowieda victorowi:zgadzam sie z tb ze snieg jest niezwykly
ja tez bardzo lubie snieg*
*zadaje pytanie:moze ulepimy balwana to sie troche rozgrzejemy a pozniej pojedziemy do cukierni na goracza czekolade??*
Offline
*idzie do cukierni *
*kupuje goraca czekolada*
*wychodzi*
*siada na lawce*
*zamyslona pije czekolade*
Offline
Mister Maja 2008 Mister Sierpnia 2008
- Jasne - odpowiada Kice
*idą lepić bałwana*
*Victor turla jedną kulę, a Kika drugą*
*zadowoleni lepią bałwana rozmawiając i śmiejąc się*
*nagle Victor bierze małą kulkę i rzuca w Kike*
*zaczynają rzucać się kulkami, jeszcze lepsza zabawa*
*zmęczeni idą na gorącą czekoladę*
*piją i uśmiechają się ukradkiem do siebie*
*po miłym odpoczynku kończą lepić bałwana*
Offline
Użytkownik
*dolacza sie do viktora i kiki*
*zaczepia viktora*
*hej podasz mi swoj numer gg*
*poniewaz bardzo mi sie podobasz*
*ida razem na goraco czekolade*
*jolamile przytula sie do viktora*
Offline
Mister Maja 2008 Mister Sierpnia 2008
- Co do gg to już dałem Ci odpowiedź.
Po chwili dodaje:
- Hm, fajnie, że Ci się podobam, Ty też jesteś nawet ładna.
*puszcza oko do Joli*
*wciąż jednak spogląda w stronę Kiki siedzącej teraz na ławce koło Amelii*
*rozmawia z Jolą*
Offline
*wchodzi zmarznięta do cukierni*
*zamawia pączka i gorącą czekoladę*
*siada przy stoliku*
*obserwuje Victora i Jolę*
*myśli - ciekawe o czym gadają?*
*kiedy zauważa, że przez chwilę rozmowa między nimi ucichła, przysiada się do nich*
- Cześć Jola! O, widzę, że rozmawiasz z naszym nowym mieszkańcem Victorem. Miło Cię poznać Victor.
*uśmiecha się do niego*
*gadają we trójkę*
Offline
Użytkownik
*victor wiesz naprawde daze cie wielkim szacunkiem i uczuciem wiem ze podobaja ci sie tez inne dziewczyny ale ja naprawde cie lubie nawet wiecej niz lubie wiec wiesz szkoda ze nie mozemy ze soba chodizc*
przytula sie do victora ponownie*
*rozmawiaja i pija czekolade*
Offline
*wchodzi do cukierni*
*zamawia dużą czekolade*
*siada przy stoliku*
*po wypiciu czekolady wychodzi na zewnątrz*
*siada na ławce*
*przygląda sie jak pada śnieg*
Offline
Użytkownik
*victor nie wiem jak ci to powiedziec poprostu sie w tobie zabujalam*
Offline
Mister Maja 2008 Mister Sierpnia 2008
- Jola, takie uczucie nie jest możliwe po pierwszym spotkaniu.
To co do mnie czujesz to na pewno tylko zauroczenie...przynajmniej wg mnie.
Bardzo się cieszę, że mnie tak lubisz, ale zrozum - ja się tak szybko nie "zakochuje" i nie potrafiłbym z Tobą w tej chwili chodzić. W dodatku masz tylko 12 lat, a ja 15... Możemy się przyjaźnić oczywiście, ale chodzić raczej nie w tym czasie. Przykro mi, jeśli jest Ci teraz smutno, ale tak już ze mną jest.
*dopija czekoladę*
- Muszę już lecieć. Cześć.
*płaci rachunek i wychodzi na dwór*
*chwilę stoi, ogląda się na Jole i macha jej*
*chowa buzię w kurtkę i idzie na przystanek*
Offline
Użytkownik
* placze poniewaz zostala wlasnie odzucona bardzo jej przykro*
* wychodzi na dwor siada na dwor i placze na lawce*
*patrzy w oddali na czekajacego na przystanku podchodzi do niego i z placzem zegna sie pocalunkiem z iktorem*
Offline
Mister Maja 2008 Mister Sierpnia 2008
*przyjmuje pocałunek, ale w policzek*
- Wiesz, wg mnie to chłopak powinien się starać o dziewczynę, bo kiedy dostaje wszystko na tacy to nie ma on wtedy takiej przyjemności jak przy zdobywaniu. A Ty właśnie "podałaś mi siebie na tacy" więc... sorry. Ja nie idę na takie układy.
*stoi i patrzy jak Joli spływają łzy po policzku*
*wyjmuje chusteczkę i podaje jej*
- No, a teraz głowa do góry i nie smutaj. Zobaczysz, że jeszcze spotkasz tego jedynego i zapomnisz o mnie.
*uśmiecha się*
*przytula na pożegnanie*
*nadjeżdża jego autobus, mówi Joli - do zobaczenia!*
*wchodzi do autobusu i odjeżdża*
Offline
Użytkownik
*nigdy nie zapomne o takim chlopaku jak ty*
Offline
*widzi jolę i Victora myśli niekturym to dobrze*
*myśli o kice i o Victorze heh im to nawet lepiej*
*idzie po gorącą czekoladę*
*zmarznięta siada na ławce*
*pije gorącą czekoladę bez pośpiechu*
Offline
*wchodzi do cukierni kupuje goraca czekolade*
*siada przy ameli*
*rozmawiaja*
*po wypiciu czekolady lepi kule sniezna i z usmiechcem zyca w amelie*
Offline
*ha o rzesz ty!-wykrzyknela amelia*
*ze smiechem oddaje kice*
*prowadza bitwe na sneizki*
Offline
wchodzi do cukierni
zamawia goraca czekolade
po zagrzaniu sie wychodzi na dwor
lapie spadajace pruszki sniegu ktore osiadaja na jej wlosach
potem siada na lawce i rozmysla
Offline
*muwi do kiki:nie chowaj sie to jeszcze nie koniec!*
*biegnie ze sniezkami jej szukac*
Offline
*wchodzi do cukierni*
*zamawia gorącaa czekolade*
*czekając na nią, wzdycha*
*wychodzi na dwór i siada na ławeczce*
-Dużo sie tu zmieniło... Ostatnio jeszcze śniegu nie było... - szepce i otula się kurtką pijąc czekolade
Offline
*przychodzi , rozglada sie
*zaczyna lepić balwana
*ale to fajna zabawa mysli sobie
*idzie do baru a z zeby sie ogrzac zamawia goraca czekolade
*potem wzow wychodzi na dwor, kladzie sie na sniegu i naczyna robic anila
Offline
*wstaje z ławki*
*podchodzi do sklepu ,,Teddy'' obok cukierni''
*ogląda wystawe z misiami*
*wchodzi do środka*
*wychodzi ze sklepu z misiem*/zobacz/
-no i mamy gwiazdkowy prezent - mówi do siebie i siada na ławce*
Offline
*Przychodzi do zaułka*
*Podchodzi do Megan i pyta się*
-Czego zerwałaś z Darickiem opowiedz o tym??
Offline
*spogląda na Anette*
*nie chce o tym gadać.-mówi i spogląda w dal.
Offline
Użytkownik
*czesc izotta slugo sie nie wiedzielismy dlaczego niehchcialas przyjac skarbu on nadal tm lezy i czeka az komus go dam*
Offline
Użytkownik
*ale ja juz mam jeden po co mi drugi8
Offline